Decydując się na użytkowanie pojazdu w ramach umowy leasingowej, należy uposażyć auto w odpowiednie ubezpieczenia, zgodnie z wymogami stawianymi przez jego właściciela. Dzięki temu leasingobiorca będzie mógł swobodnie i bez obaw korzystać z samochodu i nie martwić się o konsekwencje kolizji drogowych.
Koszty związane z ubezpieczeniem samochodu leasingowanego ponoszone są przez użytkownika pojazdu leasingowanego, najczęściej są one rozłożone na raty i opłacane comiesięcznie z ratami leasingowymi.
Co dzieje się w momencie kolizji drogowej?
Kiedy leasingobiorcy przydarzy się kolizja drogowa jest zobowiązany do niezwłocznego poinformowania o tym finansującego. Leasingodawca jako właściciel samochodu jest uprawniony do pobrania odszkodowania od towarzystwa ubezpieczeniowego.
Kwestią godną poruszenia jest ta dotycząca wypłaty odszkodowania w przypadku szkody całkowitej pojazdu leasingowanego. Gdy szkoda wyceniona jest na kwotę wyższą niż 70% wartości samochodu wtedy mówi się o szkodzie całkowitej.
W zaistniałej sytuacji umowa leasingowa automatycznie wygasa, a leasingobiorca jest zobowiązany do spłaty pozostałych zobowiązań.
W sytuacji kiedy wartość spłaty jest niższa niż uzyskane odszkodowanie, wtedy użytkownik samochodu otrzymuje pozostałą kwotę na własność. Jest to korzystna sytuacja dla leasingobiorcy, jednak nie zawsze tak się dzieje.
Problem pojawia się w momencie kiedy ubezpieczyciel wyceni szkodę na niższą wartość, niż pozostała do spłaty leasingodawcy. Użytkownik pojazdy ma obowiązek bowiem dopłacić różnicę wynikająca z tych rozliczeń.